 Kolejnym, piątym już przeciwnikiem rezerw Włókniarz był tym razem LZS Pisarzowice. Włókniarz zagrał w bardzo eksperymentalnym składzie, debiut w seniorskiej piłce ponownie zaliczyło kilku juniorów - Łukasz Kocój, Patryk Stettner i Dawid Makowski. Pomimo dużej przewagi gospodarzy do przerwy był remis 1:1 po bramce z rzutu karnego Bartka Morzeckiego i wyrównaniu po akcji w której zawodnik z Pisarzowic strzelił gola ze spalonego. Po przerwie ponownie Włókniarz objął prowadzenie po ładnym strzale Adzika Badury, ale chwilę później kontuzji doznał Piotr Juźwik i przez prawie 30 ostatnich minut miejscowi musieli grać w dziesiątkę. Goście wykorzystali osłabienie rywala i strzelili dwie kolejne bramki, jednak już w doliczonym czasie gry gola na wagę remisu strzelił Bućko Morzecki...
Włókniarz II - LZS Pisarzowice 3:3 (1:1)
Bramki: B. Morzecki - 2, Badura.
Włókniarz II: Jaworski - Piotr Juźwik, Kocój, Paweł Mąka, Kieryluk (40. Makowski) - Supel, Badura, Stettner, Wróbel - B. Morzecki, Leśniański.
| 
