 Włókniarz wygrał w Pobiednej 1:0. Jedyną bramkę w 65 min strzelił Igor Dąbek. Mecz w Pobiednej zgromadził sporą liczbę kibiców, którzy byli świadkami meczu walki, który trzymał w napięciu do samego końca. Pierwsza połowa zaczęła się od ataków Fatmy. W 7 minucie po błędzie naszej obrony sam przed Swarzńskim znalazł się Dyrda, jednak uderzył obok słupka. Włókniarz odpowiedział w 13 minucie z prawej strony w pole karne dośrodkował Górny. Piłkę głową na 5 metr, zgrał Wiktor Tracz gdzie dopadł do niej Dąbek, tylko ofiarna interwencja Witczaka uchroniła gospodarzy przed utratą bramki. Aktywny Dąbek raz jeszcze dał o sobie znać w 20 minucie. Będąc w polu karnym minął bramkarza i wyłożył piłkę Talarskiemu, niestety strzał naszego napastnika z bramki wybił gracz Fatmy. W odpowiedzi Adam Swarzyński zmuszony był do interwencji po strzale z dystansu.
Po przerwie mocniej zaatakował Włókniarz i już w 46 minucie mógł wyjść na prowadzenie. Tuż przed bramkarzem znalazł się Talarski, lecz został w ostatniej chwili zablokowany. Chwile później z rzutu wolnego uderzył Mariusz Chlabicz, ale efektownie ten strzał obronił bramkarz Pobiednej. W 63 minucie swoją najlepszą okazję mieli gospodarze. Szymon Stachnik odważnie przedarł się środkiem boiska, wyłożył piłkę wzdłuż bramki gdzie zamykający akcję wślizgiem Dyrda był bliski wepchnięcia piłki do siatki. Niewykorzystana okazja szybko zemściła się na gospodarzach. W 68 minucie Wiktor Tracz popisał się świetnym przerzutem ze środka boiska do Igora Dąbka. Igor bez zastanowienia huknął z woleja nie dając szans bramkarzowi. Włókniarz poszedł za ciosem i chwile później mógł podwyższysz prowadzenie. Po rzucie rożnym w polu karnym Fatmy, najwyżej wyskoczył do piłki Jarosław Pędzich, lecz jego strzał świetnie obronił Witczak. Później ponownie po rzucie rożnym bliski szczęścia był Leśniański. Gdy wydawało się, że to już koniec emocji w 95 minucie gospodarze otrzymali rzut wolny, tuż przed polem karnym Włókniarza, po którym byli bliscy oddania skutecznego strzału. Po tej akcji sędzia zakończył mecz. I choć graczą Fatmy nie można było odmówić chęci i determinacji, to ostatecznie 3 punkty pojechały do Mirska. Włókniarz po tej wygranej wskoczył na 3 miejsce w tabeli.
FATMA POBIEDNA - WŁÓKNIARZ 0:1 (0:0)
Bramka: 0:1 - Dąbek (68). Żółte kartki: Dyrda, Kotliński oraz Pędzich. Sędziowali: Adam Trudziński oraz Sławomir Rak i Radosław Morawski. Widzów: 150.
FATMA: Witczak - Sokołowski (77. Isajew), Skowron (46. Żarkowski), Myśliński (64. Szymocha), Kurant - A. Rypicz, Stachnik, Gan (75. M. Rypicz), Kotliński - Paluch (75. Jędrzejczyk), Dyrda.
WŁÓKNIARZ: Swarzyński - Górny, Pędzich (85. K. Tracz), Badura, Bielewski (60. Tylus) - Tomczak, Chlabicz, C. Leśniański, W. Tracz - Dąbek, Talarski.
VI kolejka A klasy, grupa II - 16.09.2023:
LZS Kościelnik - Korona Radostów 7:0
Stella Lubomierz - Orzeł Platerówka 4:4
Jaśnica Opolno Zdrój - Cosmos Radzimów 4:1
Olsza Olszyna - Błękitni Studniska Dolne 1:0
17.09.2023:
Piast Czerwona Woda - Kwisa Świeradów Zdrój 3:1
Piast Zawidów - Chmielanka Chmieleń 7:0
WKS Pilchowice - Granica Miłoszów 5:1
Fatma Pobiedna - Włókniarz Mirsk 0:1
| 
