MKS "Włókniarz" Mirsk - Oficjalny Serwis Klubu

Po remisie w Ruszowie Włókniarz w II kolejce okręgówki stanął przed szansą na pierwsze ligowe zwycięstwo mając za przeciwnika podgórzyński Endico-Mitex. Goście przed sezonem doznali kilku osłabień, które z pewnością nie pozostaną bez wpływu na ich grę w aktualnym sezonie. Co by nie powiedzieć tacy piłkarze jak Daniel Kotarba, Tomasz Hutnik czy Mariusz Larysz pomimo, że w ostatnim czasie pojawiały się mało pochlebne opinie na temat ich gry, to swoim doświadczeniem i umiejętnościami z pewnością mogliby pomóc drużynie. Osłabieni goście nie mieli wielu atutów w grze przeciwko Włókniarzowi i dopóki starczało im sił starali się rozbijać ataki gospodarzy. W kilku momentach mieli również mnóstwo szczęścia bowiem włókniarze, szczególnie w pierwszej połowie marnowali znakomite sytuacje.

Już w 10 minucie po nieudanej pułapce off-sajdowej sam na sam z Krawczykiem wyszedł Bartek Morzecki, minął bramkarza ale strzelając na bramkę trafił prosto w niego. Jeszcze lepszą okazję miał w 18 minucie Łukasz Bursacki, który dosyć szczęśliwie minął bramkarza i stojąc 11 metrów przed praktycznie pustą bramką, zamiast strzelać zdecydował się jeszcze trochę podbiec, dając tym samym szansę na powrót golkipera i obrońców, a w konsekwencji na ich skuteczną interwencję. Ten sam zawodnik w 33 minucie ładnie uderzył lewą nogą z narożnika pola karnego, ale piłka minęła spojenie. W 42 minucie na ofensywne wejście zdecydował się Adam Kowalski, wpadł w pole karne, minął bramkarza i został przez niego złapany za nogi. Efekt - rzut karny, pewnie wykonany przez "Bućkę" Morzeckiego i skromne prowadzenie miejscowych do przerwy.

W drugiej połowie goście wyraźnie opadli z sił i starali się tylko bronić przed atakami Włókniarza. W 52 minucie z woleja po wrzutce Szymona Morzeckiego uderzał "Bućko", niestety niecelnie. W 61 minucie po akcji Piotrka Grygla ponownie "Bućko" stanął przed szansą na podwyższenie wyniku ale fatalnie przestrzelił z pola karnego. Kilka minut później za sytuacje z pierwszej połowy zrehabilitował się Łukasz Bursacki, który uderzył z 16 metrów, piłką przeszła pod brzuchem bramkarza i wpadła do siatki. Wynik na 3:0 ustalił w 74 minucie Szymon Morzecki, który wbiegł w pole karne i przekładając sobie piłkę w prawej na lewą nogę, mierzonym strzałem tuż przy słupku umieścił ją w bramce. Ostatnim akordem spotkania była akcja "Bućki", po strzale którego piłka trafiła w słupek.

WŁÓKNIARZ - ENDICO-MITEX PODGÓRZYN 3:0 (1:0)

Bramki: 1:0 - B. Morzecki (42 - rzut karny), 2:0 - Bursacki (65), 3:0 - Sz. Morzecki (74). Żółte kartki: Juźwik oraz K. Rychter, Nosal, Linke, Kubik. Sędziował: Waldemar Socha. Widzów: 150.

Włókniarz: Jaworski - P. Grygiel, Kowalski, P. Niemienionek, Juźwik (87. Stettner) - Sz. Morzecki (75. Dołęga), Chlabicz, Ł. Niemienionek, W. Jasiński (46. J. Jasiński) - B. Morzecki, Bursacki (82. Krawczyk).

Endico-Mitex: Krawczyk - Lewandowski T. Rychter, K. Rychter, Kondrat - Linke (70. Jankiewicz), Gorlaga, Kubik, Nosal - Kościński, Bratek (70. Gruszecki).

galeria meczowa

II kolejka klasy okręgowej - 18.08.2013:
Włókniarz Mirsk - Endico Mitex Podgórzyn 3:0
Czarni Lwówek Śląski - Victoria Ruszów 2:1
Piast Dziwiszów - Leśnik Osiecznica 1:3
Pogoń Świerzawa - Nysa Zgorzelec 1:4
Olimpia Kamienna Góra - Lotnik Jeżów Sudecki 2:2
Włókniarz Leśna - Twardy Świętoszów 2:1
Piast Wykroty - Orzeł Lubawka 6:1
Hutnik Pieńsk - Łużyce Lubań 1:2