MKS "Włókniarz" Mirsk - Oficjalny Serwis Klubu

Pierwsze spotkanie o stawkę w 2015 roku Włókniarz rozegrał w Nowogrodźcu, gdzie w ramach 1/8 finału Pucharu Polski na szczeblu okręgu jeleniogórskiego nasza drużyna była podejmowana przez miejscowego Chrobrego. Mecz zgromadził garstkę kibiców, a szkoda bo mógł się podobać, zwłaszcza w drugiej połowie. Włókniarz nawet grając przez praktycznie całą druga połowę w osłabieniu poradził sobie z niżej notowanym rywalem i pewnie awansował do ćwierćfinału rozgrywek pucharowych, gdzie czekać już będę przeciwnicy ze znaczniej wyższej półki.

Mecz od samego początku przebiegał pod dyktando Włókniarza, w pierwszych dwudziestu minutach miejscowi rzadko przekraczali połowę boiska. W 7 minucie na strzał z dystansu zdecydował się Łukasz Niemienionek, a piłka uderzona przez niego trafiła w spojenie i wyszła w pole. W 28 minucie w polu karnym podcięty został Jarek Wichowski i sędzia wskazał na 11-ty metr. Do piłki podszedł Tomek Woźniczka i niestety posłał ją wysoko nad bramką. Włókniarz przeważał w posiadaniu piłki ale ze skutecznością było nie najlepiej. Do końca pierwszej połowy bramki nie padły ale wszystko co najlepsze zarezerwowane został na drugą część.

Od początku drugiej połowy gospodarze zagrali odważniej, a jeszcze większego animuszu dodała im czerwona kartka, którą zobaczył w 55 minucie Daniel Becker, faulujący wychodzącego na czystą pozycję zawodnika Chrobrego. Miejscowi zwietrzyli swoją szansę, coraz bardziej się odkrywali i narażali się tym samym na kontry gości. Po jednej z nich ewidentnie faulowany w polu karnym był ponownie Jarek Wichowski ale sędzia wyciągnął przewinienie przed pole karne i podyktował tylko rzut wolny. Do piłki podszedł sam poszkodowany i precyzyjnym strzałem w okienko wyprowadził Włókniarza na prowadzenie. Miejscowi ruszyli mocniej do ataku czego efektem była okazja z 77 minuty. Do piłki zagranej w pole karne gości ruszyli napastnik Chrobrego i obrońca przyjezdnych. Napastnik pośliznął się na piłce, a następnie uderzył w nogę naszego obrońcę przewracając się przy tym. Arbiter ku zaskoczeniu dopatrzył się przewinienia obrońcy i podyktował rzut karny. Do piłki podszedł kapitan Chrobrego Kopała i zamienił jedenastkę na gola. Tu trzeba wspomnieć że Szymon Jaworski był bardzo bliski obronienia strzału, niestety piłka przeszła mu po palcach. Włókniarz pomimo niekorzystnego obrotu sytuacji wziął się do roboty i w 82 minucie Paweł Niemienionek po wrzutce Jarka Wichowskiego pewnym strzałem głową ponownie dał prowadzenie gościom. W samej końcówce w małym zamieszaniu podbramkowym wynik ustalił Adam Kowalski, który z bliskiej odległości skierował piłkę do siatki.

CHROBRY NOWOGRODZIEC - WŁÓKNIARZ 1:3 (0:0)

Bramki: 0:1 - Wichowski (64), 1:1 - Kopała (77 - rzut karny), 1:2 - P. Niemienionek (82), 1:3 - Kowalski (90). Czerwona kartka: Becker (55 - faul taktyczny). Żółte kartki: Wilczyński, W. Tkacz, Zarzycki oraz Ł. Niemienionek, Kozołubski. Sędziowali: Andrzej Urban oraz Marcin Kocuła i Łukasz Nalepa. Widzów: 50.

CHROBRY: Kargul - Szuter, Sławomir Tkacz, W. Tkacz, Zapiór - Wilczyński, Kopała, Lewandowski (73. Zarzycki), Sebastian Tkacz - Paruch, Orda (33. Gliszczyński).

WŁÓKNIARZ: Matuszak (46. Jaworski) - Dołęga, Ł. Niemienionek, Kowalski, Becker - Woźniczka (73. Dasiak), P. Niemienionek, Badura (46. Kozołubski), J. Jasiński (65. D. Grygiel) - Wichowski (90. Krawczyk), B. Morzecki.