XVIII kolejka IV ligi - kolejna wygrana.
Dodane przez mkswlokniarz dnia 02/04/2017 11:08
Piłkarze Lotnika Jeżów Sudecki przegrali na własnym stadionie z Włókniarzem Mirsk i ich sytuacja w kontekście walki o utrzymanie w IV lidze jest coraz gorsza. Jedynego gola w doliczonym czasie gry zdobył Paweł Juźwik. Piękna wiosenna pogoda przyciągnęła na stadion przy Sportowej blisko 200 osób. Niestety do przerwy musieli się nudzić, bo obie drużyny grały leniwie i zachowawczo. O ile można było zrozumieć bezpiecznych ligowego bytu gości, to mający nóż na gardle jeżowianie zdecydowanie za mało udzielali się w ofensywie. Na dodatek mogli udać się na przerwę przegrywając, bo w doliczonym czasie gry Robert Turczyk dotknął piłki ręką we własnej 16-tce i arbiter nie miał wątpliwości, by wskazać na wapno. Na szczęście dla gospodarzy na linii bramkowej nie zawiódł Dariusz Mikulski, a Paweł Niemienionek z kwaśną miną schodził do szatni...


Rozszerzona zawartość newsa
Piłkarze Lotnika Jeżów Sudecki przegrali na własnym stadionie z Włókniarzem Mirsk i ich sytuacja w kontekście walki o utrzymanie w IV lidze jest coraz gorsza. Jedynego gola w doliczonym czasie gry zdobył Paweł Juźwik. Piękna wiosenna pogoda przyciągnęła na stadion przy Sportowej blisko 200 osób. Niestety do przerwy musieli się nudzić, bo obie drużyny grały leniwie i zachowawczo. O ile można było zrozumieć bezpiecznych ligowego bytu gości, to mający nóż na gardle jeżowianie zdecydowanie za mało udzielali się w ofensywie. Na dodatek mogli udać się na przerwę przegrywając, bo w doliczonym czasie gry Robert Turczyk dotknął piłki ręką we własnej 16-tce i arbiter nie miał wątpliwości, by wskazać na wapno. Na szczęście dla gospodarzy na linii bramkowej nie zawiódł Dariusz Mikulski, a Paweł Niemienionek z kwaśną miną schodził do szatni.

W drugiej połowie coś się zaczęło dziać, głównie pod bramką mirszczan. Z bliska nad poprzeczką huknął Maciej Suchanecki, później szczęścia z dystansu próbował Krzysztof Białkowski. Od czasu do czasu Włókniarz próbował się odgryzać. W 81-ej minucie Sebastian Wyka podał do Kamila Masela, który z kilku metrów nie trafił w bramkę. W doliczonym czasie gry z rzutu wolnego dośrodkował piłkę Jarosław Wichowski, sprytnie z woleja uderzył ją Paweł Juźwik i ta wpadła za kołnierz Mikulskiemu. 0:1, trzy punkty pojechały do Mirska.
                                                                                     Piotr Kuban
                                                                                    www.jg24.pl


LOTNIK JEŻÓW SUDECKI - PH SAWCZAK-WŁÓKNIARZ  0:1 (0:0)


Bramka: 0:1 - Juźwik (90). Żółte kartki: Dasiak oraz Szwagrzyk. Sędziowali: Marcin Teklak oraz Bartłomiej Tomarski i Adam Bukowski. Widzów: 150.

LOTNIK: Mikulski - Białkowski, Szwagrzyk, Kieć, Kierlik - Rudnicki (46. Masel), Niemirski (70. Górski), Piwiński (72. Wyka), Turczyk - Górgul, Suchanecki.

PH SAWCZAK-WŁÓKNIARZ: Swarzyński - P. Niemienionek, Ł. Niemienionek, Dasiak - Juźwik, Żukowski, Kik (64. Popiel), Jabłonowski (88. Jasiński), D. Grygiel (80. Krawiec) - Wichowski, B. Morzecki (73. Popławski).


XVIII kolejka IV ligi dolnośląskiej - 01.04.2017:
Zagłębie II Lubin - Sparta Grębocice 3:1
Chrobry II Głogów - Orla Wąsosz 0:1
Granica Bogatynia - Piast Wykroty 3:3
AKS Strzegom - GKS Warta Bolesławiecka 3:2
Zamet Przemków - Stal Chocianów 1:2
Lotnik Jeżów Sudecki - PH Sawczak-Włókniarz Mirsk 0:1
Nysa Zgorzelec - Orkan Szczedrzykowice 0:1

02.04.2017:
Karkonosze Jelenia Góra - Apis Jędrzychowice 2:2