VI kolejka ligi okręgowej - bez szans z Leśną.
Dodane przez mkswlokniarz dnia 16/09/2019 10:25
Szybko po porażce z Victorią Ruszów odbudowali się piłkarze Włókniarza Leśna. Wicelider ligi okręgowej rozbił w Mirsku swojego imiennika 4:1, a hat-tricka w tym meczu skompletował Krzysztof Pieśkiewicz. Goście załatwili sprawę już do przerwy. W 17-ej minucie Mateusz Kalka zgrał piłkę głową do Krzysztofa Mazura, a ten w sytuacji sam na sam pokonał Kacpra Witczaka. Kolejny gol padł po indywidualnej akcji Krzysztofa Pieśkiewicza, który wykończył ją mocnym uderzeniem w okienko. Przy następnym Pieśkiewicz rozegrał klepkę z Mazurem i strzałem w długi róg ustalił wynik pierwszej połowy na 0:3...


Rozszerzona zawartość newsa
Szybko po porażce z Victorią Ruszów odbudowali się piłkarze Włókniarza Leśna. Wicelider ligi okręgowej rozbił w Mirsku swojego imiennika 4:1, a hat-tricka w tym meczu skompletował Krzysztof Pieśkiewicz. Goście załatwili sprawę już do przerwy. W 17-ej minucie Mateusz Kalka zgrał piłkę głową do Krzysztofa Mazura, a ten w sytuacji sam na sam pokonał Kacpra Witczaka. Kolejny gol padł po indywidualnej akcji Krzysztofa Pieśkiewicza, który wykończył ją mocnym uderzeniem w okienko. Przy następnym Pieśkiewicz rozegrał klepkę z Mazurem i strzałem w długi róg ustalił wynik pierwszej połowy na 0:3.

Po zmianie stron znakomitej sytuacji nie wykorzystał Mazur. Chwilę później skuteczniejszy był Pieśkiewicz, głową wykańczając dośrodkowanie z boku pola karnego. Mirszczan stać było tylko na gola honorowego. W zamieszaniu zdobył go Jakub Piejko. - To nie był jednostronny mecz. Zespół z Mirska miał też swoje okazje, ale ich nie wykorzystał. Rywale mieli przetrzebioną obronę. Brakowało m.in. Dasiaka i Górnego, a Kowalski z konieczności zamiast na stoperze funkcjonował w środku pola. Zapewne trudno im było zniwelować wszystkie braki - podsumował mecz trener gości Wiesław Sapiński.

Piotr Kuban
www.jg24.pl

MKS 3KF-WŁÓKNIARZ - WŁÓKNIARZ LEŚNA  1:4 (0:3)

Bramki: 0:1 - Mazur (17), 0:2 - Pieśkiewicz (27), 0:3 - Pieśkiewicz (39), 0:4 - Pieśkiewicz (55), 1:4 - Piejko (78). Żółte kartki: Fościak oraz Mazur. Czerwona kartka: Mazur (80 - za dwie żółte). Sędziowali: Radosław Morawski oraz Sławomir Rak i Mariusz Czechowski. Widzów: 150.

3KF-WŁÓKNIARZ: Witczak - Krawiec (28. Jędrzejczak), Ł. Niemienionek, Makowski, Tomczak - Piejko (80. Pogodziński), Kowalski, Król (60. Leśniański), Fościak, Popławski - Dąbek (60. J. Niemienionek).

WŁÓKNIARZ: Roskowiński - Borysewicz, Wichuła, Dziemidowicz, Rewers (57. Galik) - Teske, M. Kalka, Góraj, K. Kalka (85. Dobrzański) - Mazur, Pieśkiewicz.


VI kolejka ligi okręgowej - 14.09.2019:
3KF-Włókniarz Mirsk - Włókniarz Leśna 1:4
GKS Warta Bolesławiecka - Piast Wykroty 1:2
Victoria Ruszów - Pogoń Markocice 3:0 vo.
Leśnik Osiecznica - Lechia Piechowice 4:3

15.09.2019:
BKS Bolesławiec - Hutnik Pieńsk 1:3
Pogoń Świerzawa - Nysa Zgorzelec 3:2
Woskar Szklarska Poręba - Łużyce Lubań 1:1