XXI kolejka klasy okręgowej - pewne zwycięstwo w derbach.
Dodane przez mkswlokniarz dnia 25/04/2009 22:56
W meczu XXI kolejki klasy okręgowej Włókniarz Mirsk gościł w derbowym spotkaniu drużynę Gryfa Gryfów Śląski. Od lat mecze tych dwóch ekip dostarczają sporo emocji i bramek, nie inaczej było tym razem. Ale zacznijmy od początku. Punktualnie o godzinie 17.00 sędzia główny spotkania, Marek Warek zagwizdał po raz pierwszy. Pierwszą groźną akcję gospodarze przeprowadzili w 7 minucie spotkania, jednak strzał Majera pewnie obronił Michno. W odpowiedzi na bramkę Jaworskiego uderzał Złocik, zrobił to jednak niecelnie. W 37 minucie goście z Gryfowa mieli najlepszą sytuację do objęcia prowadzenia. Majer faulował na 18 metrze Gandurskiego i sędzia podyktował rzut wolny. Piłkę nad murem ładnie podciął Dudek, jednak trafił w poprzeczkę. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie i drużyny schodziły do szatni przy stanie 0:0.

Druga połowa zaczęła się wyśmienicie dla Włókniarza. W 46 minucie Majer dogrywa piłkę w pole karne Gryfa, tam przyjmuje ją Łukasz Krawczyk II i strzałem z 5 metrów wyprowadza mirszczan na prowadzenia. W odpowiedzi znakomitą szansę miał Złocik, jednak pomylił się w sytuacji, gdy próbował lobować Jaworskiego. Dosłownie minutę po tej akcji Włókniarze mieli rzut wolny z prawej strony boiska. Piłkę w pole karne wrzucił Majer, a Arkadiusz Leśniański pięknym strzałem głową podwyższył na 2:0. W odpowiedzi strzelał Gandurski, jednak Jaworski pewnie złapał piłkę. Włókniarz jednak dążyli do zdobycia kolejnej bramki. Znakomitą oprawę meczu zgotowali kibice w Mirsku, a w nagrodę za to w 66 minucie spotkania Bartek Morzecki pewnym strzałem po ziemi podwyższył na 3:0. W tym momencie wkradło się rozluźnienie w szeregi gospodarzy, co skrzętnie wykorzystał Gandurski strzelając kontaktową bramkę. W 80 minucie było już jednak 4:1 dla gospodarzy. Mocny strzał Morzeckiego zdołał sparować Michno, jednak wobec dobitki Krzysztofa Gajewskiego był bezradny i popularny "Eski" strzelił swoją 13 bramkę w lidze. Goście zdołali jednak zmniejszyć jeszcze starty. Kapitalne uderzenie lewą nogą Rewersa wylądowało w samym okienku bramki Jaworskiego. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie, które jak najbardziej zasłużenie wygrał Włókniarz Mirsk.


WŁÓKNIARZ - GRYF 4:2 (0:0)


Bramki: 1:0 - Krawczyk II (46), 2:0 - Leśniański (48), 3:0 - B. Morzecki (66), 3:1 - Gandurski (69), 4:1 - Gajewski (80), 4:2 - Rewers (82). Żołta kartka: Michalczewski. Sędziował: Marek Warek. Widzów: 250.

Włókniarz: Jaworski - Kowalski, Dołęga (75. Krawczyk I), Niemienionek, Leśniański (80. Supel) - Faściszewski, Badura, Majer, Krawczyk II - Gajewski (85. Winnik), B. Morzecki.

Gryf: Michno - Tyszkowski (55. Laskowski), Cabała, Koćmierowski, Sokołowski - Michalczewski, Gandurski, Soczyński (80. M. Wójcikowski), Rewers - Złocik, Dudek.


Pozostałe mecze XXI kolejki - 25.04.2009:
Łużyce Lubań - Orzeł Lubawka 2:2
Granica Bogatynia - Czarni Lwówek Śląski 0:0

26.04.2009:
Twardy Świętoszów - Sparta Zebrzydowa 4:0
BKS II Bolesławiec - Nysa Zgorzelec 1:3
Chrobry Nowogrodziec - Piast Zawidów 1:0
Cosmos Radzimów - Lotnik Jeżów Sudecki 1:3
GKS Raciborowice - Olimpia Kowary 3:3

Szymon Jaworski