XXIV kolejka klasy okręgowej - minimalna porażka w Lubawce.
Dodane przez mkswlokniarz dnia 14/05/2009 00:17
XXIV kolejka klasy okręgowej grupy jeleniogórskiej odbyła się tym razem w środę, a nie jak to zwykle bywa w weekend. Włókniarz udał się do Lubawki na mecz z tamtejszym Orłem. Problemy zaczęły się już na samej zbiórce. Bus którym nasi piłkarze mieli dotrzeć do Lubawki spóźnił się trzydzieści minut. Na mecz dotarli około godziny 16.40, a samo spotkanie miało się rozpocząć o 17.00. Spotkanie zaczęło się fatalnie. W 5 minucie Kałoń dogrywa do Skrzypczaka, a ten spokojnie pakuje piłkę do siatki. Nasi piłkarze nie zdążyli się jeszcze dobrze otrząsnąć, a stracili już drugą bramkę. Skrzypczak mocno uderzył zza pola karnego, piłka po drodze odbiła się od jednego z naszych obrońców i wpadła do bramki obok bezradnego Jaworskiego. Dopiero wtedy włókniarze zaczęli grać. Gajewski zagrał kapitalną piłkę do Majera, ten dograł na wolne pole do Morzeckiego, który spokojnie trafił do siatki. Następnie miała miejsce kontrowersyjna sytuacja, których w meczu nie brakowało. Bramkarz gospodarzy złapał piłkę już poza swoim polem karnym, sędzia jednak uznał że nic podobnego nie miało miejsca i nakazał grać dalej. Chwilę później brutalnie sfaulowany przez napastnika gości został Jaworski, który nie zdołał już wyjść na drugą połowę i został zmieniony przez Warchała. Wynik do przerwy 2:1 dla Orła.

Po przerwie niestety zaczęło się nie najlepiej. Warchał w ładnym stylu obronił strzał Soboty, jednak był bezradny wobec dobitki Kałonia i było 3:1 dla miejscowych. To jednak nie podłamało gości. Kilka minut później Faściszewski pakuje piłkę do bramki Orła i jest już tylko 3:2. Włókniarz poszedł za ciosem i ponownie Morzecki po podaniu Majera skierował piłkę do siatki i mieliśmy remis. Wtedy niestety arbiter spotkania po raz kolejny podjął kontrowersyjną decyzję. Jeden z obrońców Włókniarza rzeczywiście przytrzymywał za koszulkę napastnika gospodarzy, jednak cała sytuacja miała miejsce dobre dwa metry przed "szesnastką" gości. Sędzia, który nie miał najwyraźniej zbyt dobrego dnia odgwizdał przewinienie i podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Sobota, strzelił w ten róg w który również rzucił się Warchał, piłka po drodze odbiła się jednak od kępy trawy i wpadła do siatki. Włókniarze mieli jeszcze dogodne okazji do zmiany rezultatu, które zaprzepaścili Gajewski i Majer. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie i Włókniarz pechowo przegrał w Lubawce 4:3.


ORZEŁ - WŁÓKNIARZ 4:3 (2:1)

Bramki: 1:0 - Skrzypczak, 2:0 - Skrzypczak, 2:1 - B. Morzecki, 3:1 - Kałoń, 3:2 - Faściszewski, 3:3 - B. Morzecki, 4:3 - B. Sobota (rzut karny). Czerwona kartka: Kopeć - za dwie żółte. Żółte kartki: Kopeć, Pelc oraz Niemienionek, Leśniański. Widzów: 150.

Orzeł: Gruszka - Nadzieja, Kisiel, Kulesza, R. Matuszak - Skrzypczak (65. Pelc), T. Sobota, Gryka (46. Kopeć), Musiał - Kałoń (87. Król), B. Sobota.

Włókniarz: Jaworski (46. Warchał ) - Kowalski, Niemienionek (46. Grygiel), Kreis, Leśniański - Gajewski, Krawczyk II, Krawczyk I, Faściszewski - B. Morzecki, Majer.


Wyniki XXIV kolejki - 13./05.2009:
Sparta Zebrzydowa – Cosmos Radzimów 4:1
Olimpia Kowary – Chrobry Nowogrodziec 2:1
Lotnik Jeżów Sudecki – BKS II Bolesławiec 1:2
Piast Zawidów – Granica Bogatynia 0:1
Nysa Zgorzelec – Twardy Świętoszów 0:0
Gryf Gryfów Śląski – Czarni Lwówek Śląski 1:0

Szymon Jaworski