III kolejka klasy A - wygrana z liderem.
Dodane przez mkswlokniarz dnia 04/09/2023 09:48
Włókniarz po golach Dąbka i Tomczaka pokonał na własnym stadionie Stellę, rewanżując się drużynie z Lubomierza za porażki z poprzedniego sezonu. Początek rywalizacji należał do naszych rywali. To Stella prowadziła grę i szukała sytuacji na zdobycie gola. Pierwszą z nich miał Sidorski, który mocnym strzałem trafił w słupek. W 23 minucie Malarowski odebrał piłkę jednemu z naszych zawodników i w sytuacji sam na sam zmusił Swarzyńskiego do kapitulacji. Później dobrą okazję na podwyższenie prowadzenia zmarnował Liszka. Włókniarz obudził się po dwóch kwadransach, wówczas bliski szczęścia po świetnym podaniu Chlabicza był Adam Tylus. W 39 minucie mieliśmy remis. Prawą stroną boiska przedarł się Tomczak dograł w pole karne do Igora Dąbka, a ten płaskim strzałem przy dalszym słupku pokonał bramkarza. 2 minuty później mogliśmy prowadzić z rzutu wolnego uderzył Dąbek, a bliski skutecznej dobitki był Tylus...


Rozszerzona zawartość newsa
Włókniarz po golach Dąbka i Tomczaka pokonał na własnym stadionie Stellę, rewanżując się drużynie z Lubomierza za porażki z poprzedniego sezonu. Początek rywalizacji należał do naszych rywali. To Stella prowadziła grę i szukała sytuacji na zdobycie gola. Pierwszą z nich miał Sidorski, który mocnym strzałem trafił w słupek. W 23 minucie Malarowski odebrał piłkę jednemu z naszych zawodników i w sytuacji sam na sam zmusił Swarzyńskiego do kapitulacji. Później dobrą okazję na podwyższenie prowadzenia zmarnował Liszka. Włókniarz obudził się po dwóch kwadransach, wówczas bliski szczęścia po świetnym podaniu Chlabicza był Adam Tylus. W 39 minucie mieliśmy remis. Prawą stroną boiska przedarł się Tomczak dograł w pole karne do Igora Dąbka, a ten płaskim strzałem przy dalszym słupku pokonał bramkarza. 2 minuty później mogliśmy prowadzić z rzutu wolnego uderzył Dąbek, a bliski skutecznej dobitki był Tylus.

Trzy minuty po rozpoczęciu drugiej połowy ponownie w roli głównej Dąbek, który będąc w polu karnym mocno uderzył, jednak jego strzał zdołał obronić Złocik. W 51 minucie spotkało nas podwójne nieszczęście. W jednej akcji kontuzji uniemożliwiającej dalszą grę nabawił się Piotr Chowański, a chwile później Stella otrzymała rzut karny. Do piłki podszedł Malarowski, jednak jego intencje wyczuł Adam Swarzyński. Rzucił się w dobrym kierunku, broniąc strzał. Ten moment mobilizująco podziałał na zespół Włókniarza, który niesiony głośnym dopingiem zaczął stwarzać coraz groźniejsze sytuację. W 54 minucie wychodzącego na czystą pozycję Talarskiego zdołał powstrzymać bramkarz Stelli. W 60 minucie po dobrej wrzutce Wiktora Tracza głową strzelał Górny, ale nieznacznie obok bramki. Od 73 minuty Stella musiała sobie radzić w 10. Liszka ostro sfaulował Badurę i sędzia bez wahania wyciągnął czerwoną kartkę. 7 minut później wykorzystaliśmy grę w przewadze i wyszliśmy na upragnione prowadzenie. Znów za sprawą Igora Dąbka i Adriana Tomczaka. Tym razem to Dąbek zagrał w pole karne, a nadbiegający Tomczak strzałem w środek bramki pokonał bramkarza gości. Chwile później mogliśmy pójść za ciosem jednak Adam Tylus po dobrej akcji Pawła Łosia trafił jedynie w boczną siatkę. W doliczonym czasie gry wysiłek naszej drużyny mógł zniweczyć Sidorski, jednak jego strzał zza pola karnego zatrzymał się na poprzeczce naszej bramki. Włókniarz po zaciętym meczu pokonał Stellę 2:1, tym samym, kończąc imponującą serie 19 meczów bez porażki drużyny z Lubomierza.


WŁÓKNIARZ - STELLA LUBOMIERZ  2:1 (1:1)

Bramki: 0:1 - Malarowski (23), 1:1 - Dąbek (39), 2:1 - Tomczak (80). Żółte kartki: K. Tracz, Talarski, Badura, Chlabicz oraz Misiewicz, Machelski, Malarowski, R. Sidorski. Czerwona kartka: Liszka (73 - za faul). Sędziowali: Kamil Olejarczyk oraz Lesław Olejarczyk i Robert Trojan. Widzów: 250.

WŁÓKNIARZ: Swarzyński - Górny, Chowański (52. Badura), Chlabicz, K. Tracz (46. Bielewski) - W. Tracz (77. Łoś), Dasiak, Tylus, Tomczak - Talarski, Dąbek.

STELLA: Złocik - Misiewicz (88. Szczygieł), Liszka, Jędras, Krawczyk (46. Martyniak, 75. Hajdul) - E. Sidorski, Malarowski, Machelski, Podobiński (89. Gołdyn) - R. Sidorski, Soczyński.