II kolejka klasy okręgowej - pogrom.
Dodane przez mkswlokniarz dnia 19/08/2012 09:58
Włókniarz po środowej, dosyć niespodziewanej porażce w Podgórzynie bardzo chciał odrobić straty zarówno punktowe jaki i bramkowe z I kolejki. Okazja była ku temu dobra bowiem do Mirska przyjechała świerzawska Pogoń, beniaminek, który na inaugurację ligi przegrał u siebie z Czarnymi Lwówek Śląski 0:2. Goście nie mieli zbyt wielkich atutów i jak się okazało w końcowym rozrachunku, ponieśli jak na razie rekordową porażkę. Włókniarz przy trochę lepszej skuteczności mógł pokusić się o strzelenie dwucyfrowej ilości bramek...
Rozszerzona zawartość newsa
Włókniarz po środowej, dosyć niespodziewanej porażce w Podgórzynie bardzo chciał odrobić straty zarówno punktowe jaki i bramkowe z I kolejki. Okazja była ku temu dobra bowiem do Mirska przyjechała świerzawska Pogoń, beniaminek, który na inaugurację ligi przegrał u siebie z Czarnymi Lwówek Śląski 0:2. Goście nie mieli zbyt wielkich atutów i jak się okazało w końcowym rozrachunku, ponieśli jak na razie rekordową porażkę. Włókniarz przy trochę lepszej skuteczności mógł pokusić się o strzelenie dwucyfrowej ilości bramek. Ostre strzelania rozpoczął w 6 minucie strzałem głową Adam Kowalski, idealnie obsłużony podaniem przez Jarka Wichowskiego. W 19 minucie "Wicher" dostał dokładne podanie od Bartka Morzeckiego i bez problemów skierował piłkę do siatki. Ten sam zawodnik strzelił również gola na 3:0, tym razem po indywidualnej akcji ograł defensywę gości i prawą nogą uderzył tuż przy słupku. Przyjezdni nie zdążyli jeszcze ochłonąć, a przegrywali już 4:0, minutę po drugiej bramce Wichowskiego piłkę w bramce umieścił Szymon Morzecki. Miejscowi prowadząc wysoko na chwilę zagapili się, skutkiem czego było honorowe trafienie Hyndle z 33 minuty, który ładnym lobem zaskoczył Fościaka. Straty szybko zostały zniwelowane, bo już w 38 minucie Bartek Faściszewski z najbliższej odległości podwyższył wynik na 5:1. Wynik pierwszej połowy mógł być jeszcze bardziej okazały ale po podaniu Wojtka Jasińskiego "Wicher" uderzył w poprzeczkę. Po przerwie goście nie mając nic do stracenia chętniej atakowali, kończąc zazwyczaj swoje akcje przed szesnastką Włókniarza. Gospodarze mając już wynik nie forsowali zbytnio tempa ale jak już to robili to było bardzo gorąco w polu karnym świerzawian, czego dowodem były dwie poprzeczki Wojtka Jasińskiego, a w 75 minucie gol jego brata Jacka. Końcowy wynik ustalił w 86 minucie mocnym strzałem z pola karnego Rafał Śliwiński. WŁÓKNIARZ - POGOŃ ŚWIERZAWA 7:1 (5:1)Bramki: 1:0 - Kowalski (6), 2:0 - Wichowski (19), 3:0 - Wichowski (26), 4:0 - Sz. Morzecki (27), 4:1 - Hyndle (33), 5:1 - Faściszewski (38), 6:1 - J. Jasiński (75), 7:1 - Śliwiński (86). Żółte kartki: Niemienionek oraz Grzeczkowski. Sędziował: Łukasz Basiak. Widzów: 150.Włókniarz: Fościak - Szurmiej, Kowalski, Ł. Niemienionek, P. Niemienionek (62. Dołęga) - Faściszewski (76. Śliwiński), Sz. Morzecki (62. Badura), Chlabicz, W. Jasiński (62. J. Jasiński) - B. Morzecki, Wichowski.Pogoń: Kłobucki - Grzeczkowski (86. Defiński), Piotrowski, Hyndle, Słowik - Kurek, Szpecht, Sielach, Krajewski (46. Wolny) - Czapiewski, Winczo (38. Szeliga).II kolejka klasy okręgowej - 18.08.2012:Piast Dziwiszów - Piast Wykoty 4:1 Czarni Lwówek Śląski - Bazalt Sulików 1:1 Włókniarz Mirsk - Pogoń Świerzawa 7:1 Kwisa Świeradów Zdrój - Lotnik Jeżów Sudecki 1:1 Leśnik Osiecznica - GKS Warta Bolesławiecka 2:4 BKS Bolesławiec - Endico Mitex Podgórzyn 2:1 19.08.2012: Olimpia Kamienna Góra - Jawa Otok 2:1 Victoria Ruszów - Twardy Świętoszów 0:5