IX kolejka klasy okręgowej - Czarni pokonani.
Dodane przez mkswlokniarz dnia 22/09/2012 20:19
Pierwsze z dwóch kolejnych spotkań wyjazdowych Włókniarz rozegrał z Czarnymi w Lwówku Śląskim gdzie zawsze grało się nam dosyć ciężko i tak też było i tym razem. Gospodarze postawili włókniarzom trudne warunki, szczególnie w środku pola, gdzie toczyła się wyrównana walka, ale im dłużej toczyła się gra tym bardziej miejscowi opadali z sił i goście szczególnie w ostatnich 20 minutach stworzyli sobie kilka dogodnych, niestety niewykorzystanych sytuacji. Włókniarz nie zagrał szczególnie dobrze ale taki mecz musiał nadejść i pomimo tego został wygrany. Teraz przed nami kolejna wyjazdowa przeszkoda w Osiecznicy i hitowy pojedynek z BKS-em Bolesławiec na własnym terenie...


Rozszerzona zawartość newsa
Pierwsze z dwóch kolejnych spotkań wyjazdowych Włókniarz rozegrał z Czarnymi w Lwówku Śląskim gdzie zawsze grało się nam dosyć ciężko i tak też było i tym razem. Gospodarze postawili włókniarzom trudne warunki, szczególnie w środku pola, gdzie toczyła się wyrównana walka, ale im dłużej toczyła się gra tym bardziej miejscowi opadali z sił i goście szczególnie w ostatnich 20 minutach stworzyli sobie kilka dogodnych, niestety niewykorzystanych sytuacji. Włókniarz nie zagrał szczególnie dobrze ale taki mecz musiał nadejść i pomimo tego został wygrany. Teraz przed nami kolejna wyjazdowa przeszkoda w Osiecznicy i hitowy pojedynek z BKS-em Bolesławiec na własnym terenie.    

Spotkanie rozpoczęło się bardzo spokojnie, Czarni ustawieni ewidentnie defensywnie starali się grać z kontry i skutecznie wybijali Włókniarza z rytmu. W 13 minucie doszło do zderzenia Fijałkowskiego z Piotrkiem Gryglem w następstwie którego bramkarz Czarnych musiał opuścić boisko. Jak się później okazało został dosyć poważnie kontuzjowany, bowiem doznał złamania ręki. Arkowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i oczywiście na boisko. Gra cały czas toczyła się głównie w środkowej strefie boiska, z rzadka tylko obie ekipy testowały golkiperów. W końcówce pierwszej połowy w polu karnym w dogodnej sytuacji znalazł się Jarek Wichowski ale został podcięty przez Troszczyńskiego i sędzia podyktował rzut karny pewnie zamieniony na bramkę przez Bartka Morzeckiego.

W drugiej połowie działo się dużo więciej, szczególnie za sprawą gości. Ale zanim Włókniarz przejął incjatywę w 52 minucie na strzał z dystansu zdecydował się Grabkowski, piłka niesiona wiatrem ominęła Rafała Fościaka i trafiła w poprzeczkę. Włókniarze zrewanżowali się kilka minut później strzałem z dystansu Wichra, który z największym trudem obronił Wawer. W 74 minucie po wzorcowej kontrze i świetnym dograniu piłki przez Jarka, Piotrek Chlabicz mocnym strzałem z pola karego podwyższył prowadzenie. W 78 minucie dobrą sytuację miał Bartek Faściszewski ale bramkarz miejscowych nie dał się zaskoczyć. Na sam koniec swoją okazję miał też powracający do seniorskiej piłki po ciężkiej kontuzji Dawid Grygiel ale zabrakło precyzji.                 


CZARNI LWÓWEK ŚLĄSKI - WŁÓKNIARZ  0:2 (0:1)


Bramki: 0:1 - B. Morzecki (40 - rzut karny), 0:2 - Chlabicz (74.) Żółte kartki: Troszczyński oraz Ł. Niemienionek, Patynko. Sędziował: Rafał Bancewicz. Widzów: 100.

Czarni: Fijałkowski (13. Wawer) - Mankiewicz, Troszczyński, Suchecki (70. Myśków), Bowszys - D. Wrona, Sikora, Nakielski, J. Wrona (40. Staszkiewicz) - Grabkowski, Świętochowski (86. Zdanowicz).

Włókniarz: Fościak - P. Grygiel, Kowalski, Ł. Niemienionek, P. Niemienionek (89. Szurmiej) - Patynko (79. D. Grygiel), Sz. Morzecki (90. Badura), Chlabicz, W. Jasiński (55. Faściszewski) - B. Morzecki (49. Śliwiński), Wichowski.

galeria meczowa


IX kolejka ligi okręgowej - 22.09.2012:
Twardy Świętoszów - Lotnik Jeżów Sudecki 2:2
Pogoń Świerzawa - Leśnik Osiecznica 1:0
Bazalt Sulików - Endico Mitex Podgórzyn 1:8
Jawa Otok - Piast Wykroty 1:4
GKS Warta Bolesławiecka - Kwisa Świeradów Zdrój 0:1
Czarni Lwówek Śląski - Włókniarz Mirsk 0:2

23.09.2012:
Victoria Ruszów - Piast Dziwiszów 0:1
Olimpia Kamienna Góra - BKS Bolesławiec 1:5