II runda Pucharu Polski na szczeblu okręgu jeleniogórskiego - spacerek w Leśnej.
Dodane przez mkswlokniarz dnia 03/09/2014 21:28
Druga runda Pucharu Polski okręgu jeleniogórskiego skojarzyła ze sobą dwa Włókniarze, a miejscem potyczki została Leśna. Mirszczanie po serii nieudanych spotkań ligowych chcieli poprawić sobie nieco humory w meczu z niżej notowanym imiennikiem i to im się udało. Przeciwnik ambitnie stawił czoła ale samą ambicją niewiele udało się zdziałać i chociaż gospodarze nie zagrali swoim normalnym składem to tylko i wyłącznie ich problem. Włókniarze z Mirska również awizowali w wyjściowej jedenastce kilku zawodników rezerwowych, a w drugiej odsłonie na boisku pojawiło się jeszcze więcej dublerów, a i tak przewaga należała do przyjezdnych...

galeria meczowa


Rozszerzona zawartość newsa
Druga runda Pucharu Polski okręgu jeleniogórskiego skojarzyła ze sobą dwa Włókniarze, a miejscem potyczki została Leśna. Mirszczanie po serii nieudanych spotkań ligowych chcieli poprawić sobie nieco humory w meczu z niżej notowanym imiennikiem i to im się udało. Przeciwnik ambitnie stawił czoła ale samą ambicją niewiele udało się zdziałać i chociaż gospodarze nie zagrali swoim normalnym składem to tylko i wyłącznie ich problem. Włókniarze z Mirska również awizowali w wyjściowej jedenastce kilku zawodników rezerwowych, a w drugiej odsłonie na boisku pojawiło się jeszcze więcej dublerów, a i tak przewaga należała do przyjezdnych.

Od samego początku uwidoczniła się przewaga gości, którzy płynnie rozgrywali piłkę i stwarzali zagrożenie pod bramką leśnian. W 6 minucie Szymon Kozołubski urwał się lewą stroną i dośrodkował w pole karne, a tam piłkę z najbliższej odległości do bramki skierował Paweł Juźwik. Przewaga w polu należała cały czas do mirszczan ale kolejna bramka padła dopiero w 30 minucie. Piłkę w środku pola przejął Łukasz Krawczyk, pociągnął z nią kilka metrów i płasko uderzył koło słupka. Rozpaczliwie interweniujący Wojtecki przy tej sytuacji doznał kontuzji i musiał opuścić pole gry, a jako, że gospodarze rezerwowego golkipera nie mieli jego miejsce zajął zawodnik z pola, najniższy na boisku Kucharczyk. Miejscowi przez kilka minut grali w dziesiątkę i w tym czasie stracili kolejnego gola. W 33 minucie Szymon Kozołubski po krótkim rajdzie, tym razem prawą stroną boiska, pewnym strzałem przy słupku podwyższył prowadzenie. Bramkę do szatni strzelił miejscowym Łukasz Niemienionek, wykorzystując kiks "bramkarza".

Po przerwie na boisku w barwach gości pojawiło się czterech nowych zawodników, ale gra wyglądała podobnie do pierwszej odsłony. Mirsk cisnął, Leśna z rzadka starała się kontratakować. W 88 minucie Tomasz Woźniczka ograł w polu karnym Leśnej dwóch obrońców, następnie bramkarza i pewnym strzałem ustalił wynik spotkania.       


WŁÓKNIARZ LEŚNA - WŁÓKNIARZ  0:5 (0:4)

Bramki: 0:1 - Juźwik (6), 0:2 - Krawczyk (30), 0:3 - Kozołubski (33), 0:4 - Ł. Niemienionek (45), 0:5 - Woźniczka (88). Sędziował: Waldemar Socha oraz Piotr Bajer i Andrzej Socha. Widzów: 70.

WŁÓKNIARZ LEŚNA: Wojtecki (38. Kopka) - B. Farganus, Kucharczyk, Gilewski, Zagozda - Góraj, Kozak, Kołodziejczyk, Wichuła - B. Panek, Mikuła.  

WŁÓKNIARZ MIRSK: Jaworski - P. Grygiel, P. Niemienionek (46. Woźniczka), Ł. Niemienionek, Krawczyk - Becker (46. Kocój), Badura, J. Jasiński (22. Tylus), Juźwik (46. Szurmiej) - Kozołubski (46. B. Morzecki), J. Niemienionek.

galeria meczowa

II runda Pucharu Polski OZPN JG - 02.09.2014:
Lotnik Jeżów Sudecki - Karkonosze Jelenia Góra 0:2
GKS Warta Bolesławiecka - Nysa Zgorzelec 1:1, k. 4:2

03.09.2014:
Olimpia Kamienna Góra - Olimpia Kowary 0:2
Sudety Giebułtów - Chrobry Nowogrodziec 1:3
Hutnik Pieńsk - BKS Bolesławiec 0:3
Sparta Zebrzydowa - Leśnik Osiecznica 0:2
Granica Miłoszów - Piast Wykroty 2:15
Włókniarz Leśna - Włókniarz Mirsk 0:5
KS Łomnica - Orzeł Wojcieszów 4:3
Rybak Parowa - Czarni Lwówek Śląski 1:3
Kwisa Świeradów Zdrój - Piast Zawidów 3:2
Woskar Szklarska Poręba - Łużyce Lubań (przełożony na 17.09.2014)